Gdy zima drażni nas swoją szarą monotonnością, marzymy o egzotycznych plażach oblewanych przez lazurowe fale. Wyobrażamy sobie biały, delikatny piasek i ciepłe promienie słońca. Ale co, jeżeli plaża naszych marzeń nabrałaby barwy różu? Bez konieczności zakładania różowych okularów! Czy to jest nawet możliwe? Wyjaśniamy!
Zjawisko różowej plaży – naukowe tłumaczenie
Różowe plaże to prawdziwe fenomeny, które od dziesięcioleci fascynują naukowców, podróżników i fotografów. Są azylem tropikalnej urody, które zdobią swoim niepowtarzalnym kolorem pamiątkowe fotografie z wakacji. Aczkolwiek naukowe wyjaśnienie tego zjawiska wydaje się dość banalne. Różowy kolor piasku to wynik mieszanki skruszonych muszli, koralowców, otwornic i węglanu wapnia. Choć różowy piasek nie ma żadnych nadzwyczajnych właściwości, jego pastelowy odcień nadaje miejscom niezwykłego charakteru, a pamiątkowe zdjęcia z takich plaż są bezcennym skarbem każdego podróżnika.
Gdzie są różowe plaże?
Różowe plaże są rzadkim zjawiskiem na świecie i niestety w Polsce takiej nie znajdziemy. Ale nie martwcie się, jeżeli poszukasz, to znajdziesz różowe plaże na całym świecie. Jeżeli marzysz o palmach, tropikalnych smakach i innej kulturze, zdecydowanie polecamy Bahamy i wyspę Harbour, która jest również znana jako wyspa wolności z powodu swojej ciekawej historii. Ta wyspa została zasiedlona przez angielskich purytan, uciekających przed prześladowaniami religijnymi. Najdłuższa różowa plaża na świecie znajduje się na karaibskiej wyspie Barbuda i ma ponad 27 kilometrów długości. Miejsce to nadal odbudowuje się po huraganie, który nawiedził je w 2017 roku. Jeżeli wolisz podróżować bliżej Polski, tez znajdziesz różowe plaże, na przykład we Włoszech, Chorwacji, na greckiej Krecie czy w Hiszpanii.
Niestety, różowe plaże cierpią z powodu działalności człowieka
Warto pamiętać, że nasze działania mają swoje konsekwencje. Jeżeli zdecydujesz się odwiedzić różową plażę, prosimy, abyś szanował to miejsce i zostawiał je takim, jakim je znalazłeś. W wielu miejscach na świecie, na przykład we Włoszech, plaże jak Spiagga Rosa są zamykane i chronione przed turystami, którzy wywożą różowy piasek jako pamiątkę lub próbują go sprzedawać jako talizman. Takie działania prowadzą do niszczenia plaż i utraty ich unikalnej barwy. Z pewnością nikt z nas nie chciałby, aby kolejne pokolenia nie mogły cieszyć się tym niezwykłym skarbem natury.