Kleszcze afrykańskie, rozpoznawane jako pewne odmiany pajęczaków, są nosicielami groźnych schorzeń tak jak wirusa gorączki krymsko–kongijskiej, który może prowadzić do śmiertelności sięgającej nawet 40%. Pochodzą one z Afryki i trafiły do Europy przy pomocy migracji ptaków oraz transportu hodowlanego bydła. Zastanawiając się jak wygląda kleszcz afrykański oraz jakie skutki niesie za sobą jego ukąszenie, nie możemy zapominać o kluczowym pytaniu – czy kleszcze afrykańskie są obecne w Polsce?
Napływ afrykańskich kleszczy do Europy – czy dotarły już do Polski?
Pierwszy opis gatunku kleszcza afrykańskiego został sporządzony w 1844 roku. Do niedawna ten rodzaj kleszczy zasiedlał stepy i sawanny Północnej Afryki oraz Azji Zachodniej, a w Europie nie były notowane jego wystąpienia. Stało się tak dzięki migracji ptaków oraz w wyniku transportowania zwierząt hodowlanych oraz produktów spożywczych co doprowadziło do ich rozmieszczenia poza naturalnym zasięgiem występowania.
Kleszcze afrykańskie zostały po raz pierwszy zauważone w Europie w 2007 roku, kiedy to dorosłe osobniki były zauważone na koniu w Holandii. Kolejnym miejscem zanotowania ich obecności były Węgry, gdzie w 2012 roku znaleziono dwa samce, które przyjęły krowy za swoje żywiciele. W grudniu 2015 roku, w niemieckim regionie Nadrenia-Palatynat, zanotowano występowanie jednego samca, który pasożytował na koniu. W 2019 roku, specjaliści z Uniwersytetu w Hohenheim oraz Instytutu Mikrobiologii Niemieckich Federalnych Sił Zbrojnych w Monachium zarejestrowali siedem okazów z rodzaju Hyalomma. Podejrzewa się, że kleszcze pojawiły się w Niemczech w niedojrzałych fazach życiowych, czyli jako larwy czy nimfy. Dzięki łagodnym warunkom pogodowym, miały one odpowiednio dużo czasu na rozwinięcie się w pełni dorosłe osobniki, które stanowią zagrożenie już w pełni dorosłe osobniki, które stanowią zagrożenie.
Najbardziej rozpowszechnionym rodzajem afrykańskiego kleszcza jest Hyalomma marginatum, zwany kleszczem wędrownym, oraz Hyalomma rufipes. Dorosłe osobniki tych gatunków preferują ssaki o dużych rozmiarach, zwłaszcza kopytne, takie jak bydło, kozy, owce czy konie. W 2015 roku jednak zdarzyło się, że samiec kleszcza H. truncatum trafił do Stanów Zjednoczonych z fotografem powracającym z wyprawy do Etiopii.
Niestety, ocieplenie klimatu wpływa na wydłużenie czasu, który upływa między innymi na rozwój kleszczy z larw i nymf w osobniki dorosłe, co stwarza coraz większe zagrożenie osiedlaniem się afrykańskich kleszczy w naszej części Europy.
Cechy charakterystyczne afrykańskich kleszczy
Kleszcze z rodzaju Hyalomma, do którego należą omawiane gatunki, są o wiele większe od kleszczy, które występują w Polsce. Członkowie tego rodzaju mogą osiągać nawet 5 cm długości i ponad 3 cm szerokości. Ich wygląd rozpatrywany jest nie tylko przez pryzmat rozmiarów, ale również charakterystycznych cech, jak wydłużone, prążkowane odnóża noszące kolor kości słoniowej. Ubarwienie ciała kleszczy variiuje od odcieni rudobrązowych do prawie czarnych, zależnie od gatunku.
Młode osobniki są aktywne od czerwca do października, ze szczytem aktywności w lipcu i sierpniu. Okres żerowania trwa 2-3 tygodnie.
Rodzaje chorób przenoszonych przez kleszcze afrykańskie
Głównym zagrożeniem płynącym od kleszczy afrykańskich jest to, że są one nosicielami wielu groźnych wirusów i bakterii, które wywołują u człowieka takie choroby jak: gorączka krwotoczna krymsko-kongijska, gorączka plamista czy anaplazmoza. Również to te gatunki kleszczy są odpowiedzialne za przenoszenie patogenu Babesia occultans,, który jest powoduje babeszjozę. Ta choroba ma objawy podobne do malarii. Afrykańskie kleszcze, podobne do innych gatunków kleszczy, są również nosicielami boreliozy czy kleszczowego zapalenia mózgu.
Jak postępować, kiedy zostaniemy ukąszeni przez kleszcza afrykańskiego?
W przypadku ukąszenia przez kleszcza afrykańskiego, niezbędne jest zasięgnięcie pomocy lekarskiej. Nie zaleca się samodzielnego usuwania kleszczy, ale jeśli jest to nieuniknione, warto przekazać ciało kleszcza do analizy laboratoryjnej. Dzięki temu możliwe jest określenie skali ryzyka zachorowań i potencjalnych powikłań zdrowotnych. Ze względu na fakt, że kleszcze afrykańskie są w Polsce rzadkością, wszystkie przypadki zanotowania ich obecności należy zgłaszać do odpowiednich służb sanitarnej.
Profilaktyka w odniesieniu do afrykańskich kleszczy
Ochrona przed ukąszeniem przez kleszcze, niezależnie od ich gatunku, powinna obejmować kilka etapów. W miejscach, gdzie jest duże prawdopodobieństwo zetknięcia się z kleszczami, takich jak zalesione obszary, należy zasłaniać maksymalną powierzchnię ciała, włączając w to głowę. Zalecane jest również stosowanie preparatów odstraszających owady i kleszcze. Mimo zachowania wszystkich środków ostrożności, po każdym wyjściu do przyrody, jak park czy las, zaleca się szczegółowe sprawdzenie ciała pod kątem obecności kleszczy.