Coworking czy home office? Wady i zalety obu rozwiązań

Jeszcze kilka lat temu praca zdalna była przywilejem nielicznych. Dziś stała się standardem w wielu branżach, a tysiące pracowników każdego dnia zmagają się z dylematem: czy lepiej pracować w domu, czy wynająć biurko w przestrzeni coworkingowej? Oba modele mają swoje mocne i słabe strony. Dla jednych najważniejsza jest swoboda i cisza, dla innych — kontakt z ludźmi i wyraźne oddzielenie życia prywatnego od zawodowego. Wybór zależy nie tylko od charakteru pracy, ale i od osobowości, stylu życia czy potrzeb psychicznych.

Home office – wygoda, która bywa zdradliwa

Praca z domu to marzenie wielu osób. Nie trzeba tracić czasu na dojazdy, można pracować w piżamie i samodzielnie decydować o swoim rytmie dnia. Dla osób ceniących autonomię i elastyczność to często najbardziej naturalne rozwiązanie. Badanie przeprowadzone przez „Pracuj.pl” w 2024 roku pokazuje, że aż 61% Polaków uważa home office za najwygodniejszą formę pracy, a 48% przyznaje, że dzięki niemu lepiej radzi sobie z obowiązkami rodzinnymi.

Jednak komfort domowego biura ma też drugą stronę. Brak kontaktu z zespołem może prowadzić do poczucia izolacji, a zacieranie granic między domem a pracą – do wypalenia. Wiele osób zauważa, że mimo fizycznej obecności w domu, psychicznie nigdy tak naprawdę nie „wychodzą z pracy”. Laptop na stole, telefon z powiadomieniami i nieustanna dostępność sprawiają, że czas wolny staje się coraz krótszy.

Z perspektywy efektywności home office bywa zdradliwy. Badania Uniwersytetu Stanforda wskazują, że po roku pracy zdalnej produktywność spada nawet o 12%, głównie z powodu trudności w koncentracji i gorszej komunikacji. Brak rutyny i struktury może sprawić, że domowe obowiązki — pranie, gotowanie, czy nawet scrollowanie mediów społecznościowych — zaczynają konkurować z pracą o naszą uwagę.

Przeczytaj też:  Skuteczna pomoc dla młodzieży w kryzysie

Dlatego kluczem do sukcesu w pracy zdalnej jest samodyscyplina i stworzenie jasno wyznaczonych granic. Pomaga wydzielenie osobnej przestrzeni roboczej, ustalenie godzin pracy i stosowanie przerw według stałego rytmu. Dobrym pomysłem jest także korzystanie z narzędzi wspierających organizację — kalendarzy online, blokad rozpraszaczy czy aplikacji do planowania zadań.

Coworking – nowoczesne biuro bez biura

Coworkingi powstały z myślą o freelancerach i osobach pracujących zdalnie, które potrzebują struktury i kontaktu z innymi ludźmi. To przestrzenie, w których można wynająć biurko na dzień, tydzień lub miesiąc, korzystając przy tym z szybkiego internetu, sal konferencyjnych, kuchni czy stref relaksu. W dużych miastach wybór takich miejsc jest coraz szerszy – od profesjonalnych biur w centrum po kameralne przestrzenie w klimatycznych kamienicach.

Według raportu Global Coworking Growth Study 2024, na świecie działa już ponad 43 tysiące przestrzeni coworkingowych, a ich liczba wciąż rośnie o około 6% rocznie. W Polsce najwięcej coworkingów znajduje się w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu, ale coraz częściej pojawiają się też w mniejszych miastach, jak Łódź, Poznań czy Gdynia. W niektórych z nich można znaleźć prawdziwe perełki – o czym można przeczytać między innymi na stronie gazeta-sedno.pl, która opisuje najciekawsze miejsca do pracy zdalnej w Łodzi.

Coworking ma wiele zalet. Przede wszystkim daje poczucie przynależności — nawet jeśli każdy pracuje nad czymś innym, otoczenie innych profesjonalistów działa motywująco. Dla freelancerów i przedsiębiorców to często miejsce, w którym rodzą się nowe kontakty i współprace. Psychologowie zauważają też, że praca wśród innych ludzi zwiększa poczucie celu i satysfakcji zawodowej, ponieważ człowiek ma naturalną potrzebę przynależności do grupy.

Nie bez znaczenia jest również aspekt organizacyjny. W coworkingu nie trzeba martwić się o rachunki, sprzątanie czy zakup sprzętu. Wszystko jest w cenie abonamentu, a infrastruktura biurowa jest na wyższym poziomie niż w większości domowych biurek. Dla osób, które mieszkają w małych mieszkaniach lub dzielą przestrzeń z rodziną, to realny sposób na poprawę komfortu pracy.

Przeczytaj też:  Jak Otoczenie Wpływa na Jakość Życia i Pracy?

Z drugiej strony coworking ma swoje minusy. Dla introwertyków nadmiar bodźców — rozmów, muzyki, ludzi krzątających się obok — może być trudny do zniesienia. Nie wszyscy też czują się swobodnie, pracując w otwartej przestrzeni. Istotnym ograniczeniem bywa również koszt: abonament miesięczny w dużym mieście może sięgać nawet kilkuset złotych. Dlatego niektórzy decydują się na model hybrydowy — część tygodnia spędzają w domu, a część w coworkingu.

Co wybrać – coworking czy home office?

Wybór między home office a coworkingiem zależy od wielu czynników. Dla osób samodzielnych, dobrze zorganizowanych i ceniących ciszę domowe biuro może być idealne. Natomiast ci, którzy potrzebują dynamiki, inspiracji i kontaktu z ludźmi, znacznie lepiej odnajdą się w przestrzeni współdzielonej.

Warto też pamiętać, że nie ma jednego, uniwersalnego rozwiązania. Coraz więcej firm proponuje pracownikom model hybrydowy, który pozwala korzystać z zalet obu form. Dwa dni w coworkingu i trzy w domu potrafią skutecznie zrównoważyć potrzebę skupienia i interakcji społecznych.

Dobrze jest również przyjrzeć się własnym nawykom. Jeśli rano trudno ci się zmobilizować, a rozpraszają cię domowe obowiązki – spróbuj coworkingu. Jeśli z kolei najlepiej pracujesz w ciszy, masz odpowiednią przestrzeń i samodyscyplinę – home office będzie lepszym wyborem.

Według raportu „Future of Work” przygotowanego przez Deloitte, aż 73% pracowników uważa elastyczność miejsca pracy za najważniejszy czynnik motywujący. Dlatego przyszłość należy raczej do rozwiązań mieszanych – pozwalających łączyć zalety pracy z domu z możliwościami, jakie daje środowisko coworkingowe.

Ostatecznie chodzi o to, by znaleźć takie warunki, w których praca nie jest walką z rozproszeniem, a źródłem satysfakcji i efektywności. Własne biurko, wygodne krzesło, dobra kawa i przestrzeń, w której czujesz się komfortowo — to nie luksus, lecz inwestycja w produktywność i samopoczucie.

Artykuł sponsorowany

Tagged